Tymczasem w pokoju Tecny Winx rozmawiały na temat Bloom.
- Jak ona mogła się zakochać... - mówiła Stella.
Do pokoju weszła pani Faragonda.
- W kim zakochać? - spytała.
- O... Pani Faragonda... Co pani tutaj robi?
- Chciałam z ami pogadać o Bloom. Bardzo dziwnie się zachowuje.
- Wiemy... - powiedziała Flora. - Ale nie możemy powiedzieć, to jej sekret.
- Dla dobra całego świata Floro... - mówiła Tecna.
- Więc dobrze... Bloom zakochała się w Valtorze...
Pani Faragonda nie mogła uwierzyć.
- To poważna sprawa...
CDN w części 2!
wtorek, 28 lipca 2015
piątek, 24 lipca 2015
Rozdział 10 "Podejrzenia"
Bloom wróciła do Alfei. Nie udało się wejść do szkoły tak, aby nikt jej nie zauważył. Przy wejściu "czekała" na nią inspektor Griselda.
- Dlaczego nie byłaś na zajęciach? - spytała.
- Pani Griselda - mówiła Bloom. - Co pani tu robi?
- Dlaczego nie byłaś na zajęciach?!
- No bo ja....
- Wiesz dobrze, że nie wolno wagarować!
- Tak wiem...
- Idziemy do pani Faragondy!
- Nie, proszę!
Bloom musiała iść do pani dyrektor wyjaśnić, dlaczego wymknęła się ze szkoły.
- No więc... Leciałam szukać Valtora.
- Ale po co? - spytała pani Faragonda.
Bloom nie odzywała się.
- Czy mogę iść do pokoju?
- Dobrze - odpowiedziała Griselda.
Widziała, że coś się dzieje z Bloom. W tym samym czasie Valtor cały czas patrzył na całą akcję.
- Valtorze, czemu tak patrzysz na Bloom? - spytała Icy.
- Przecież wiesz...
- A, no tak...
W tym samym czasie Bloom siedziała w swoim pokoju. Chciała iść spać. Położyła się i zasnęła.
Co będzie dalej? Poczekajcie na dalsze rozdziały!
- Dlaczego nie byłaś na zajęciach? - spytała.
- Pani Griselda - mówiła Bloom. - Co pani tu robi?
- Dlaczego nie byłaś na zajęciach?!
- No bo ja....
- Wiesz dobrze, że nie wolno wagarować!
- Tak wiem...
- Idziemy do pani Faragondy!
- Nie, proszę!
Bloom musiała iść do pani dyrektor wyjaśnić, dlaczego wymknęła się ze szkoły.
- No więc... Leciałam szukać Valtora.
- Ale po co? - spytała pani Faragonda.
Bloom nie odzywała się.
- Czy mogę iść do pokoju?
- Dobrze - odpowiedziała Griselda.
Widziała, że coś się dzieje z Bloom. W tym samym czasie Valtor cały czas patrzył na całą akcję.
- Valtorze, czemu tak patrzysz na Bloom? - spytała Icy.
- Przecież wiesz...
- A, no tak...
W tym samym czasie Bloom siedziała w swoim pokoju. Chciała iść spać. Położyła się i zasnęła.
Co będzie dalej? Poczekajcie na dalsze rozdziały!
wtorek, 21 lipca 2015
Rozdział 9 "Believix"
Valtor nie wiedział co robić.
- A może dam jej moc, którą wykradłem z Ziemi?
Postanowił działać. Dał jej nową moc - Believix.
- Co się dzieje? - powiedziała Bloom.
- Bloom? To ty?
- Tak, to ja.
- Wyglądasz ślicznie.
- Dziękuje.
- Blee... - mówiły pod nosem Darcy i Stormy.
- Dlaczego akurat ona? Co w nas jest nie tak? - marudziła Icy.
- No właśnie! - potwierdziła Stormy.
Bloom zapomniała że musi iść do szkoły.
- Muszę iść... - powiedziała. - No wiesz. Szkoła, na pewno mam kłopoty jak wrócę. Do zobaczenia!
Bloom użyła czaru teleportacji i znalazła się w szkole.
Czy Bloom będzie mieć kłopoty? Czy prawda wyjdzie na jaw? Czekajcie na rozdział 10!
- A może dam jej moc, którą wykradłem z Ziemi?
Postanowił działać. Dał jej nową moc - Believix.
- Co się dzieje? - powiedziała Bloom.
- Tak, to ja.
- Wyglądasz ślicznie.
- Dziękuje.
- Blee... - mówiły pod nosem Darcy i Stormy.
- Dlaczego akurat ona? Co w nas jest nie tak? - marudziła Icy.
- No właśnie! - potwierdziła Stormy.
Bloom zapomniała że musi iść do szkoły.
- Muszę iść... - powiedziała. - No wiesz. Szkoła, na pewno mam kłopoty jak wrócę. Do zobaczenia!
Bloom użyła czaru teleportacji i znalazła się w szkole.
Czy Bloom będzie mieć kłopoty? Czy prawda wyjdzie na jaw? Czekajcie na rozdział 10!
Rozdział 8 "Poszukiwania"
Bloom wyleciała z Alfei. Leciała przed siebie. Szukała Valtora.
- Valtor! Gdzie jesteś?
Bloom leciała 2 godziny i szukała. Była zmęczona. Miała lecieć do Alfei, gdy nagle zaatakowała ją Icy.
- Nie masz tu czego szukać Bloom! - powiedziała wiedźma.
Bloom nie miała siły walczyć. Czuła, że traci wszystko.
- Zostaw ją! - powiedział jakiś mężczyzna.
- Valtor! - szepnęła Bloom.
Icy nie domyśliła się, że Bloom kocha Valtora i że to właśnie jego szukała. Wiedźma odleciała.
- Bloom! - podbiegł do niej Valtor.
- Nareszcie cię znalazłam... - mówiła z resztką sił Bloom.
- Proszę nie umieraj mi tu! Nie zrobisz mi tego!
- Nie umieram...
Valtor zabrał ją do swojej kryjówki.
- Co ona tu robi?! - powiedziała Darcy.
- Właśnie! - poparła ją Icy
- Ty! Czemu ją zaatakowałaś?! - wrzasną Valtor.
- Uspokój się! - powiedziała Darcy.
- Czy tylko mi się wydaje że Valtor się zakochał w Bloom? - przerwała Stormy.
- Nie tylko tobie - odpowiedziała Icy.
Valtor wiedział że nie ukryje prawdy.
- Tak, zakochałem się w Bloom - wyznał.
Trix bardzo się zdziwiły.
- Słucham?! - powiedziała z nie pewnością Icy.
- Masz z tym problem?! - zdenerwował się Valtor.
- Nie...
- Tak myślałem.
Nagle Bloom zaczęła się budzić. Valtor podszedł do niej.
- Bloom? - spytał.
Co się dalej wydarzy? Czekajcie na rozdział 9!
piątek, 17 lipca 2015
Rozdział 7 "Dziwne sny"
Bloom otworzyła pamiętnik. Zaczęła w nim pisać:
"Drogi pamiętniku,
Winx są bezczelne! Zaglądały do mojego pamiętnika i pokonały Valtora! Nie znoszę ich! A jeśli Valtor żyje? Jutro z rana polecę i go odnajdę!
Twoja Bloom"
Bloom położyła się spać. Śnił jej się bardzo dziwny sen.
Śniło jej się, że idzie w jakimś labiryncie. Myślała, że labirynt nie ma końca. Szła, szła i znalazła się w środku.
- Witaj Bloom. - powiedziała nimfa, która była obok niej. - Nazywam się Crystal.
- Co ja tu robię? - spytała Bloom. - Gdzie ja jestem?
- W Kryształowym Labiryncie. Tu dokonasz wyboru, po czyjej jesteś stronie.
- Co to znaczy?
Nimfa zniknęła. Bloom podeszła do czegoś w rodzaju lustra. Zobaczyła w nim Winx,
Swoich rodziców,
Cieszyła się na ten widok. Byli tam wszyscy, których kochała. Wszyscy, oprócz Valtora.
- Bloom, jest jeszcze jedno lustro - powiedziała nimfa i zniknęła.
Bloom podeszła do drugiego lustra. Widziała w nim Valtora,
siebie walczącą z Winx,
"Drogi pamiętniku,
Winx są bezczelne! Zaglądały do mojego pamiętnika i pokonały Valtora! Nie znoszę ich! A jeśli Valtor żyje? Jutro z rana polecę i go odnajdę!
Twoja Bloom"
Bloom położyła się spać. Śnił jej się bardzo dziwny sen.
Śniło jej się, że idzie w jakimś labiryncie. Myślała, że labirynt nie ma końca. Szła, szła i znalazła się w środku.
- Witaj Bloom. - powiedziała nimfa, która była obok niej. - Nazywam się Crystal.
- Co ja tu robię? - spytała Bloom. - Gdzie ja jestem?
- W Kryształowym Labiryncie. Tu dokonasz wyboru, po czyjej jesteś stronie.
- Co to znaczy?
Nimfa zniknęła. Bloom podeszła do czegoś w rodzaju lustra. Zobaczyła w nim Winx,
Swoich rodziców,
Cieszyła się na ten widok. Byli tam wszyscy, których kochała. Wszyscy, oprócz Valtora.
- Bloom, jest jeszcze jedno lustro - powiedziała nimfa i zniknęła.
Bloom podeszła do drugiego lustra. Widziała w nim Valtora,
siebie walczącą z Winx,
czwartek, 16 lipca 2015
Rozdział 6 "Nowa w szkole"
Bloom siedziała na łóżku. Czekała na przyjaciółki. Siedziała,
bazgroliła coś w pamiętniku. Bała się, że coś się stanie Winx albo
Valtorowi. Była po niczyjej stronie, jednak wiedziała że tak nie może
być. Nagle przyszła do jej pokoju jakaś dziewczyna, którą Bloom widziała
po raz pierwszy na oczy. Miała na sobie szare spodnie, tunikę w
czerwono - czarną kratę z kapturem i wysokie buty w kolorze brązowym.
- Ojej, pomyliłam pokój! - powiedziała tajemnicza nieznajoma.
- Nic nie szkodzi - odpowiedziała jej Bloom. - Jesteś tu nowa?
- Tak. Nazywam się Cerise Hood.
- Miło mi cię poznać. Ja jestem Bloom.
- O matko! Słyszałam o tobie! Ty jesteś ta wielka Bloom, co pokonała Icy? I jeszcze wygrała z Valtorem?
Serce Bloom biło mocniej. Nie chciała słuchać o tym, że walczyła z Valtorem, a co dopiero pokonała go w pojedynku.
- Bloom? - spytała Cerise. - Czy wszystko w porządku?
- Tak, tak - mówiła Bloom.
Cerise myślała, że sprawiła Bloom przykrość. Miała rację. Bloom zaczęła płakać. Wyjrzała przez okno. Zobaczyła resztę Winx przed szkołą. Była taka szczęśliwa, ale jej radość szybko zamieniła się w smutek. Winx były całe i zdrowe, ale co z Valtorem? Bloom bała się, że Winx pokonały go raz na zawsze.
- Dobra Bloom, idę do swojego pokoju. - powiedziała Cerise.
Bloom jej nie słuchała. Myślała o Valtorze. Chciała go znaleść, lecz bała się, że to niemożliwe. Bała się, że Valtor został pokonany.
- Jeśli Winx pokonały Valtora...
Czy przypuszczenia Bloom się sprawdzą? O tym w rozdziale 7!
- Ojej, pomyliłam pokój! - powiedziała tajemnicza nieznajoma.
- Nic nie szkodzi - odpowiedziała jej Bloom. - Jesteś tu nowa?
- Tak. Nazywam się Cerise Hood.
- Miło mi cię poznać. Ja jestem Bloom.
- O matko! Słyszałam o tobie! Ty jesteś ta wielka Bloom, co pokonała Icy? I jeszcze wygrała z Valtorem?
Serce Bloom biło mocniej. Nie chciała słuchać o tym, że walczyła z Valtorem, a co dopiero pokonała go w pojedynku.
- Bloom? - spytała Cerise. - Czy wszystko w porządku?
- Tak, tak - mówiła Bloom.
Cerise myślała, że sprawiła Bloom przykrość. Miała rację. Bloom zaczęła płakać. Wyjrzała przez okno. Zobaczyła resztę Winx przed szkołą. Była taka szczęśliwa, ale jej radość szybko zamieniła się w smutek. Winx były całe i zdrowe, ale co z Valtorem? Bloom bała się, że Winx pokonały go raz na zawsze.
- Dobra Bloom, idę do swojego pokoju. - powiedziała Cerise.
Bloom jej nie słuchała. Myślała o Valtorze. Chciała go znaleść, lecz bała się, że to niemożliwe. Bała się, że Valtor został pokonany.
- Jeśli Winx pokonały Valtora...
Czy przypuszczenia Bloom się sprawdzą? O tym w rozdziale 7!
środa, 15 lipca 2015
Rozdział 5 "Atak na Chmurną Wieżę"
Ten rozdział dedykuje Evil Queen ;-)
Bloom i Valtor patrzyli na siebie i nic nie mówili. Nagle ktoś zawołał : "Odsuń się Bloom!" . To była Stella która miała zaatakować Valtora. Bloom spojrzała na przyjaciółkę.
- Stello, nie! - krzyknęła. - Tarcza Smoka!
Stella nie mogła uwierzyć. Bloom naprawdę zakochała się we własnym wrogu. Bała się powiedzieć Bloom o tym, co zrobiła (mam na myśli przeglądanie jej pamiętnika).
- Bloom uciekaj! - powiedziała Flora. - Rośliny Rośnijcie!
- Muzyczne uderzenie! - zawołała Musa.
- Bloom schowaj się za mną! - powiedział Valtor.
- Ach! - mówiła Flora po tym, jak zaatakował ją.
Bloom bała się. Nie wiedziała co ma robić. Nie wiedziała po czyjej ma być stronie.
- Bloom wracaj do Alfei! - powiedziała Tecna.
Bloom wróciła do szkoły. Bała się, co będzie dalej. Bała się przyszłości.
Czy Winx wrócą całe i zdrowe z walki? Czy Bloom będzie dalej w klubie Winx? O tym w 6 rozdziale!
Bloom i Valtor patrzyli na siebie i nic nie mówili. Nagle ktoś zawołał : "Odsuń się Bloom!" . To była Stella która miała zaatakować Valtora. Bloom spojrzała na przyjaciółkę.
- Stello, nie! - krzyknęła. - Tarcza Smoka!
Stella nie mogła uwierzyć. Bloom naprawdę zakochała się we własnym wrogu. Bała się powiedzieć Bloom o tym, co zrobiła (mam na myśli przeglądanie jej pamiętnika).
- Bloom uciekaj! - powiedziała Flora. - Rośliny Rośnijcie!
- Muzyczne uderzenie! - zawołała Musa.
- Bloom schowaj się za mną! - powiedział Valtor.
- Ach! - mówiła Flora po tym, jak zaatakował ją.
Bloom bała się. Nie wiedziała co ma robić. Nie wiedziała po czyjej ma być stronie.
- Bloom wracaj do Alfei! - powiedziała Tecna.
Bloom wróciła do szkoły. Bała się, co będzie dalej. Bała się przyszłości.
Czy Winx wrócą całe i zdrowe z walki? Czy Bloom będzie dalej w klubie Winx? O tym w 6 rozdziale!
Rozdział 4 "Wyznanie"
Winx wyjrzały przez okno. Zobaczyły jak Bloom się przemienia. Szybko pobiegły przed budynek. Niestety gdy wyszły przed szkołę, Bloom już nie było. Zniknęła. Winx straciły nadzieję, że Bloom tak jak dawniej będzie przywódczynią klubu, który sama wymyśliła.
W tym samym czasie Bloom była w lesie, zdana sama na siebie. Bała się, ale nie chciała wrócić do Alfei. Leciała dalej. Poleciała tak daleko, że była pod Chmurną Wieżą, szkołą czarownic, kryjówką Valtora. Bloom weszła do środka. Była na korytarzu. Poleciała do gabinetu dyrektora.
- Raz kozi śmierć - powiedziała do siebie Bloom.
Weszła do środka. Zobaczyła Valtora, który patrzył przez okno.
- Trix? - spytał czarnoksiężnik. - Co tu robicie?
- Chcesz abym była jedną z Trix? - powiedziała Bloom.
Valtor odwrócił się. To nie były Trix. To była Bloom.
- Bloom...
- Tak to ja...
- We własnej osobie... Co cię tu sprowadza? Chcesz ze mną walczyć?
- Nie, nie zrobiłabym tego.
- Dlaczego?
- Bo ja... ymm...
- Bo mnie kochasz?
- Tak, ale... Skąd o tym wiesz?
- Winx też o tym wiedzą. Obserwowałem je przez moją magiczną kulę.
- Czy one...
- Tak. Bloom, ja myślę o twoich uczuciach...
- Dlaczego?
- Bo ja też cię kocham.
Bloom nie wiedziała co myśleć.
- Naprawdę? - spytała.
- Tak.
Ciąg dalszy w rozdziale 5!
W tym samym czasie Bloom była w lesie, zdana sama na siebie. Bała się, ale nie chciała wrócić do Alfei. Leciała dalej. Poleciała tak daleko, że była pod Chmurną Wieżą, szkołą czarownic, kryjówką Valtora. Bloom weszła do środka. Była na korytarzu. Poleciała do gabinetu dyrektora.
- Raz kozi śmierć - powiedziała do siebie Bloom.
Weszła do środka. Zobaczyła Valtora, który patrzył przez okno.
- Trix? - spytał czarnoksiężnik. - Co tu robicie?
- Chcesz abym była jedną z Trix? - powiedziała Bloom.
Valtor odwrócił się. To nie były Trix. To była Bloom.
- Bloom...
- Tak to ja...
- We własnej osobie... Co cię tu sprowadza? Chcesz ze mną walczyć?
- Nie, nie zrobiłabym tego.
- Dlaczego?
- Bo ja... ymm...
- Bo mnie kochasz?
- Tak, ale... Skąd o tym wiesz?
- Winx też o tym wiedzą. Obserwowałem je przez moją magiczną kulę.
- Czy one...
- Tak. Bloom, ja myślę o twoich uczuciach...
- Dlaczego?
- Bo ja też cię kocham.
Bloom nie wiedziała co myśleć.
- Naprawdę? - spytała.
- Tak.
Ciąg dalszy w rozdziale 5!
wtorek, 14 lipca 2015
Rozdział 3 "Przemyślenia"
- Uwielbiam czuwać w środku nocy - powiedział Valtor, który siedział i patrzył w swoją magiczną kulę. - Dzieją się wtedy najciekawsze rzeczy.
Patrzył na Musę, Stellę i Florę. Widział, jak blond włosa Stella trzymała pamiętnik Bloom. Od początku słyszał rozmowę dziewczyn. Nie wiedział co myśleć. Bloom się zakochała w swoim naturalnym wrogu.
Bloom zawsze go interesowała. Zakochał się w niej. Wiedział że nie może tak być. Jednak czuł to. Czuł to czego nie czuł do nikogo innego.
- Bloom mnie kocha... Ja ją kocham... Jednak nie ułatwi mi to niczego.
Myślał, że ten związek nie ma sensu. Obserwował, co robią Stella i jej przyjaciółki.
W tym samym czasie Flora zaniosła pamiętnik i kluczyk do pokoju Bloom. Odłożyła i zawołała Laylę i Tecnę do pokoju Stelli.
- Dziewczyny, mamy złe wieści - powiedziała Stella.
- Co się stało? - spytała Layla.
- Bloom...-mówiła Flora. - zakochała się...
- Co w tym złego? - przerwała Tecna.
- Zakochała się w Valtorze! - dokończyła Stella.
- Słucham?! - zdziwiła się Layla.
- Jesteście pewne? - spytała Tecna.
- Tak - odpowiedziała Flora.
- Może pójdziemy z nią pogadać? - zaproponowała Musa.
- To niewiele da - mówiła Stella. - Ale możemy spróbować!
Winx weszły do pokoju Bloom.
- Bloom, śpisz? - spytała Flora.
Stella zaświeciła światło. Wszystkie Winx bardzo się zdziwiły, ponieważ... Bloom nie było w pokoju!
- Spójrzcie! - zawołała Layla. - Jej pamiętnik!
Winx zobaczyły, że książka leżała na stoliku. Była niezamknięta, a w środku widniał nowy wpis:
"Drogi pamiętniku,
nie będę ukrywać moich uczuć. Ewentualnie wyjdę na idiotkę. Znajdę Valtora gdziekolwiek jest.
twoja Bloom"
Gdzie jest Bloom? Co zrobią Winx? Czy Bloom przejdzie na stronę Valtora? Czekajcie na rozdział 4, on odpowie na te pytania!
Patrzył na Musę, Stellę i Florę. Widział, jak blond włosa Stella trzymała pamiętnik Bloom. Od początku słyszał rozmowę dziewczyn. Nie wiedział co myśleć. Bloom się zakochała w swoim naturalnym wrogu.
Bloom zawsze go interesowała. Zakochał się w niej. Wiedział że nie może tak być. Jednak czuł to. Czuł to czego nie czuł do nikogo innego.
- Bloom mnie kocha... Ja ją kocham... Jednak nie ułatwi mi to niczego.
Myślał, że ten związek nie ma sensu. Obserwował, co robią Stella i jej przyjaciółki.
W tym samym czasie Flora zaniosła pamiętnik i kluczyk do pokoju Bloom. Odłożyła i zawołała Laylę i Tecnę do pokoju Stelli.
- Dziewczyny, mamy złe wieści - powiedziała Stella.
- Co się stało? - spytała Layla.
- Bloom...-mówiła Flora. - zakochała się...
- Co w tym złego? - przerwała Tecna.
- Zakochała się w Valtorze! - dokończyła Stella.
- Słucham?! - zdziwiła się Layla.
- Jesteście pewne? - spytała Tecna.
- Tak - odpowiedziała Flora.
- Może pójdziemy z nią pogadać? - zaproponowała Musa.
- To niewiele da - mówiła Stella. - Ale możemy spróbować!
Winx weszły do pokoju Bloom.
- Bloom, śpisz? - spytała Flora.
Stella zaświeciła światło. Wszystkie Winx bardzo się zdziwiły, ponieważ... Bloom nie było w pokoju!
- Spójrzcie! - zawołała Layla. - Jej pamiętnik!
Winx zobaczyły, że książka leżała na stoliku. Była niezamknięta, a w środku widniał nowy wpis:
"Drogi pamiętniku,
nie będę ukrywać moich uczuć. Ewentualnie wyjdę na idiotkę. Znajdę Valtora gdziekolwiek jest.
twoja Bloom"
Gdzie jest Bloom? Co zrobią Winx? Czy Bloom przejdzie na stronę Valtora? Czekajcie na rozdział 4, on odpowie na te pytania!
Rozdział 2 "Zdziwienie ma wielkie oczy"
- Co?! - powiedziały bardzo zdziwione Flora i Stella.
- Przecież Bloom go nienawidzi! - krzyknęła Stella. - Jak to możliwe?
- Bloom nigdy nie miała przed nami sekretów - odpowiedziała Flora.
- Może to bujdy?
- Nie, nie pisałaby tego w pamiętniku.
- Racja. Ale musi być jakieś wytłumaczenie.
- Niby jakie? Stello jest tylko jedno wytłumaczenie: Bloom zakochała się w Valtorze!
- Jak możesz tak mówić?
Dziewczyny dalej dyskutowały na ten temat, gdy nagle do pokoju weszła Musa.
- Dlaczego tak krzyczycie? Jest 22. Co robicie o tej porze?
- Muso, spójrz! - powiedziała Stella.
Musa przeczytała ostatni wpis w pamiętniku Bloom.
- Co?! - zdziwiła się Musa. - Ale...
- Widzisz? Bloom kocha się w Valtorze! - przerwała jej Stella.
- To niemożliwe! Bloom kocha Sky'a! - dodała Musa.
- Co zrobimy z tą wiadomością? - spytała Flora.
- Nie wiem Floro... - powiedziała Stella smutnym głosem. - Skoro Bloom go kocha, nie skrzywdzi go. Wręcz przeciwnie - zacznie go bronić!
- Ale nie możemy na to pozwolić! - przerwała jej Musa. - Może pogadamy z Bloom?
- Nie w życiu nam nie powie!
- Stello, komuś się w końcu wyżali.
- Jeśli nie chciała powiedzieć Florze, jej najlepszej przyjaciółce, to nikomu nie powie.
- Racja...
- No więc... - przerwała Musie Flora. - Co robimy?
Co Winx zrobią, aby spróbować namówić Bloom aby była po ich stronie? I co Valtor zrobi, jeśli dowie się o sekrecie Bloom? Dowiesz się w rozdziale 3!
- Przecież Bloom go nienawidzi! - krzyknęła Stella. - Jak to możliwe?
- Bloom nigdy nie miała przed nami sekretów - odpowiedziała Flora.
- Może to bujdy?
- Nie, nie pisałaby tego w pamiętniku.
- Racja. Ale musi być jakieś wytłumaczenie.
- Niby jakie? Stello jest tylko jedno wytłumaczenie: Bloom zakochała się w Valtorze!
- Jak możesz tak mówić?
Dziewczyny dalej dyskutowały na ten temat, gdy nagle do pokoju weszła Musa.
- Dlaczego tak krzyczycie? Jest 22. Co robicie o tej porze?
- Muso, spójrz! - powiedziała Stella.
Musa przeczytała ostatni wpis w pamiętniku Bloom.
- Co?! - zdziwiła się Musa. - Ale...
- Widzisz? Bloom kocha się w Valtorze! - przerwała jej Stella.
- To niemożliwe! Bloom kocha Sky'a! - dodała Musa.
- Co zrobimy z tą wiadomością? - spytała Flora.
- Nie wiem Floro... - powiedziała Stella smutnym głosem. - Skoro Bloom go kocha, nie skrzywdzi go. Wręcz przeciwnie - zacznie go bronić!
- Ale nie możemy na to pozwolić! - przerwała jej Musa. - Może pogadamy z Bloom?
- Nie w życiu nam nie powie!
- Stello, komuś się w końcu wyżali.
- Jeśli nie chciała powiedzieć Florze, jej najlepszej przyjaciółce, to nikomu nie powie.
- Racja...
- No więc... - przerwała Musie Flora. - Co robimy?
Co Winx zrobią, aby spróbować namówić Bloom aby była po ich stronie? I co Valtor zrobi, jeśli dowie się o sekrecie Bloom? Dowiesz się w rozdziale 3!
poniedziałek, 13 lipca 2015
Rozdział 1 "Sekret Bloom"
Bloom pisała pamiętnik. Zaczynał się w ten sposób:
"Drogi pamiętniku,
wiem że nie wolno zakochiwać się we wrogu... ale cóż...
Nie wiem czy on czuje do mnie to samo... Na pewno nie ma czasu na myślenie o uczuciach jakieś małolaty. Fakt, nie podoba mi się jak wykrada zaklęcia z innych planet, ale MOŻE się zmieni na lepszego czarodzieja... Tego nie wiem nawet ja...
Twoja Bloom"
Bloom zamknęła pamiętnik i schowała do szuflady. Podeszła do okna... Myślała, dlaczego zakochała się w czarnoksiężniku...
Do Bloom zbliżyła się zmartwiona Flora.
- Bloom, wszystko okej? - spytała przyjaciółkę.
- Tak, tak - odpowiedziała Bloom. - Czemu pytasz?
- Bo wyglądasz na zmartwioną. Może potrzebujesz rady przyjaciółki? - puściła oczko do Bloom.
- Przepraszam, po prostu jestem nie w humorze - improwizowała Bloom. Za nic w życiu nie powiedziałaby nawet jedno słowo o jej sekrecie. Nawet Florze...
Flora widziała że coś się dzieje, ale nie chciała zrobić przykrości swojej najlepszej przyjaciółce. Wyszła z pokoju. Napotkała Stellę.
- Flora, czy coś się stało? - spytała Stella.
- Martwię się o Bloom... Cały czas stoi przed oknem ze smutną miną...
- Ojoj... To nieciekawie. Gadałaś z nią?
- Tak.
- I co powiedziała?
- Że ma zły humor. Ale ja nie za bardzo w to wierzę...
- Jest jeden sposób aby się dowiedzieć...
- Jaki?
- Jej pamiętnik!
- O nie! W życiu tego nie zrobię!
- Flora proszę!
Po dziesięciu minutach Stelli udało się ją namówić.
Gdy Bloom wyszła z pokoju Musa ją na chwilkę zagadała. Stella i Flora po cichu weszły do pomieszczenia i zaczęły szukać. Stella znalazła pamiętnik. Niestety, był on na kluczyk, który Bloom miała w kieszeni. Obie dziewczyny wyszły z pamiętnikiem do pokoju Stelli. Schowały u niej pamiętnik i czekały aż Bloom pójdzie spać. Dość szybko zasnęła co było ułatwieniem w tej sytuacji. Stella zakradła się do jej pokoju. Flora dokładnie powiedziała jej gdzie mógł być kluczyk. Rzeczywiście tam był. Stella wyszła z kluczykiem i pobiegła do swojego pokoju. Flora już na nią czekała. Weszła do pokoju. Otworzyła pamiętnik Bloom. Przeczytała ostatni wpis razem z Florą... Obie bardzo się zdziwiły...
Co zrobią Stella i Flora po odkryciu sekretu Bloom?
I w kim Bloom się zakochała? O tym w rozdziale 2!
"Drogi pamiętniku,
wiem że nie wolno zakochiwać się we wrogu... ale cóż...
Nie wiem czy on czuje do mnie to samo... Na pewno nie ma czasu na myślenie o uczuciach jakieś małolaty. Fakt, nie podoba mi się jak wykrada zaklęcia z innych planet, ale MOŻE się zmieni na lepszego czarodzieja... Tego nie wiem nawet ja...
Twoja Bloom"
Bloom zamknęła pamiętnik i schowała do szuflady. Podeszła do okna... Myślała, dlaczego zakochała się w czarnoksiężniku...
Do Bloom zbliżyła się zmartwiona Flora.
- Bloom, wszystko okej? - spytała przyjaciółkę.
- Tak, tak - odpowiedziała Bloom. - Czemu pytasz?
- Bo wyglądasz na zmartwioną. Może potrzebujesz rady przyjaciółki? - puściła oczko do Bloom.
- Przepraszam, po prostu jestem nie w humorze - improwizowała Bloom. Za nic w życiu nie powiedziałaby nawet jedno słowo o jej sekrecie. Nawet Florze...
Flora widziała że coś się dzieje, ale nie chciała zrobić przykrości swojej najlepszej przyjaciółce. Wyszła z pokoju. Napotkała Stellę.
- Flora, czy coś się stało? - spytała Stella.
- Martwię się o Bloom... Cały czas stoi przed oknem ze smutną miną...
- Ojoj... To nieciekawie. Gadałaś z nią?
- Tak.
- I co powiedziała?
- Że ma zły humor. Ale ja nie za bardzo w to wierzę...
- Jest jeden sposób aby się dowiedzieć...
- Jaki?
- Jej pamiętnik!
- O nie! W życiu tego nie zrobię!
- Flora proszę!
Po dziesięciu minutach Stelli udało się ją namówić.
Gdy Bloom wyszła z pokoju Musa ją na chwilkę zagadała. Stella i Flora po cichu weszły do pomieszczenia i zaczęły szukać. Stella znalazła pamiętnik. Niestety, był on na kluczyk, który Bloom miała w kieszeni. Obie dziewczyny wyszły z pamiętnikiem do pokoju Stelli. Schowały u niej pamiętnik i czekały aż Bloom pójdzie spać. Dość szybko zasnęła co było ułatwieniem w tej sytuacji. Stella zakradła się do jej pokoju. Flora dokładnie powiedziała jej gdzie mógł być kluczyk. Rzeczywiście tam był. Stella wyszła z kluczykiem i pobiegła do swojego pokoju. Flora już na nią czekała. Weszła do pokoju. Otworzyła pamiętnik Bloom. Przeczytała ostatni wpis razem z Florą... Obie bardzo się zdziwiły...
Co zrobią Stella i Flora po odkryciu sekretu Bloom?
I w kim Bloom się zakochała? O tym w rozdziale 2!
Subskrybuj:
Posty (Atom)